Piotrcovia zaczęła mecz najgorzej, jak mogła. W 5. minucie przegrywała bowiem już 0:4. Strzelecką niemoc naszej drużyny przełamała dopiero z rzutu karnego Magdalena Drażyk. Nasze zawodniczki mozolnie odrabiały straty i w 19. minucie, po rzucie Justyny Świerczek, był remis 8:8. Świerczek wyprowadziła nasz zespół na prowadzenie tuż przed przerwą, ale ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do Katarzyny Cygan i do przerwy mieliśmy remis 12:12.
Po zmianie stron stracie było niezwykle wyrównane. Decydujący do losów meczu okazał się ostatni kwadrans. Przy stanie 19:19 trzy szybkie kontry wykończyła skutecznie Mariola Wiertelak. Najszybsza zawodniczka Europy dała prowadzenie przyjezdnym 22:19 i tego prowadzenia podopieczne Edyty Majdzińskiej już nie oddały. Na dwie minuty przed końcem wygrywały już nawet 26:21, ale w ostatnich akcjach Joanna Waga i Justyna Świerczek nieco zniwelowały straty i mecz zakończył się porażką Piotrcovii różnicą trzech trafień.
Szkoda tych punktów, ale po raz kolejny Beata Kowalczyk zamknęła nam drogę do wygranej. Obroniła kilka ważnych piłek w pierwszej połowie i końcówce. Przy remisie i wyrównanej grze w drugiej połowie popełniliśmy kilka prostych błędów, co wykorzystała Mariola Wiertelak. Mimo porażki dziękuję dziewczynom za walkę i czekamy już na kolejne mecze. Dużo grania jeszcze przed nami - powiedział po spotkaniu trener Piotrcovii Krzysztof Przybylski.
Najlepszą zawodniczką MKS-u została Justyna Świerczek, a MVP całego spotkania wybrano Mariolę Wiertelak.
MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. – KPR Gminy Kobierzyce 23-26 (12-12)
MKS: Suliga, Opelt – Drażyk 2, Radushko 2, Senderkiewicz 1, Oreszczuk, Polaskova, Grobelna, Sobecka 2, Szczepanek 2, Trbović 1, Świerczek 9, Waga 4, Jureńczyk, Schneider
Karne: 3/4
Kary: 2 min. (Świerczek)
KPR Gminy Kobierzyce: Chojnacka, Kowalczyk – Olek, Kucharska, Tomczyk 4, Buklarewicz 1, Janas, Kozioł 3, Ivanović, Cygan 6, Wicik 3, Despodovska 2, Macedo, Wiertelak 5, Shupyk
Karne: 2/2
Kary: 4 min. (Tomczyk, Buklarewicz)